Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2023
🐌 Chcesz być na bieżąco z wpisami?

Winther Maier: Pierwsze spotkanie z Markiem

Pamiętacie Winthera, tego z parnego postu ? ;) Oto powraca w chwale. Zobaczcie, jak się poznali z Markiem. * * * 🌎 Warhammer (średniowieczne fantasy). 📌 W drodze przez las Reikwald.  – Młody, śmierci szukasz? Winther, w popłochu, zakrył krwawiące ramię. Dyszał ciężko, opierając się o drzewo. Młody mężczyzna podchodził do niego z rękami wyciągniętymi w geście deeskalacji. – Widziałem, co tam zrobiłeś. Spokojnie. Szanuję to. – Mówił bardzo powoli i wyraźnie, jak do zaszczutego zwierzęcia, któremu chce się pomóc. Winther skupił na nim swoją, rozproszoną dotąd, uwagę. Zwichrzone, słomiane włosy za ucho, obserwujące, niebieskie oczy. Ubrany całkiem porządnie. Rzeczywiście, nie wyglądał na zagrożenie. – Czego chcesz? – Warknął Winther. Mężczyzna zawahał się. – Jeszcze nie wiem. – Odrzekł rozbrajająco szczerze. – Ale jestem pewien, że bardzo mi się przydasz. Jestem kupcem. – Przy ostatnim słowie wyprostował się dumnie. Wintherowi drgnął kącik ust. Rozluźnił się trochę. – W wozie mam opatrun

Wyjście z szuflady

Bardzo, bardzo się cieszę, że po tym jak reaktywowałom bloga, aż dwie osoby też zdecydowały się wyjść z szuflady! Powitajmy oficjalnie Pan M.M. pisze i Szyszki Chmielu w blogosferze 😁

Szkic węglem

Ostatnio brałom udział w larpie "Evviva l'arte", który polecam melancholijnym duszyczkom z chęcią poszkicowania żywej modelki. Pierwszy raz moja postać była tak podobna do mnie (a jednocześnie pozbawiona imienia, na którym mogłobym "zawiesić" jej model mentalny), że szybko stałom się zupą z gracza i postaci. W związku z tym, gdy szkic poszedł mi trochę zbyt szybko, automatycznie wróciłom do lepiej mi znanego środka wyrazu: słów. Przy okazji -- zmieniłom kolorystykę bloga z szarości na midnight blue. Efekty obu decyzji poniżej. * * * Nie widzę cieni gdy nie patrzę za długo wiosna przyjdzie niespodziewanie