Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2019
🐌 Chcesz być na bieżąco z wpisami?

Przez pustynię

Wiatr owiewał jej twarz. Ocierał się o nią jak papier ścierny, bo ciągnął za sobą piasek zewsząd wokół. Dziewczyna szczelniej owinęła się w biały pas materiału. Widać jej było już tylko oczy i ogorzałą skórę wokół nich. Na pustyni zapadała noc i podróżniczka podziękowała za nią bogom, chociaż w żadnego nie wierzyła. Tak ją jednak przyuczyła matka, a że nie widziała powodu, żeby się buntować, zachowała ten zwyczaj. Postrzegała to jak uprzejmość w stronę wszechświata, któremu na tę krótką chwilę nadawała imiona, żeby łatwiej było się do niego zwrócić.

Moment

Ta chwila / będzie za chwilę / teraz trwa / i kończy się / Oddycham nią / ślizga się po płucach, / niezatrzymanie / Trochę mi niedobrze / a trochę / dobrze