Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2024
🐌 Chcesz być na bieżąco z wpisami?

Sen o atolu i pękniętej skale

Czuję, że moja własna wizja mnie przerasta, ale nie poddam się strachowi! Siadając do spisywania tego snu bardzo stresowało mnie poczucie, że nie potrafię oddać w słowach tego, co poczułom. No cóż, poniżej moja próba :) Cały ten sen był wypełniony akcją, ale w głowie przede wszystkim utknął mi poniższy fragment. * * * Jestem na zagranicznym wyjeździe i mam okazję uczestniczyć w wodnej wycieczce na pokładzie jachtu. W pewnym momencie skręcamy w stronę atolu. Światło kroi nożem kontrasty. Niebieski miesza się z zielonym, tafla błyszczy zachęcająco. Jestem oczarowane. Ku mojej nieposkromionej radości, kapitan mówi, że zatrzymamy się tu na dłużej, żeby móc zanurkować, prosto z pokładu. Ponieważ podróżuję samo, decyduję się spakować najcenniejsze rzeczy i ciuchy na zmianę (na wszelki wypadek) do wodoodpornego plecaka. Czym prędzej daję nura w ciepłą, jasną wodę. Podziwiam nagie skały otaczające atol, kojarzą mi się z diademem jakiejś dzikiej królowej. Obracam się w wodzie jak boja, a ni

Co pozostało

Dzisiaj niepublikowany wcześniej wiersz z sierpnia 2021. * * * I wszystko, co mi zostało zdjęcie zrobione przypadkiem pamięć skóry tęsknota